Dziedzictwo
Dziedzictwo
Całe życie się staram
i wciąż coś psuję,
wiatr w plecy nie chce dmuchać
wręcz odwrotnie w twarz wieje.
Liczyłem na cud i się przeliczam
wciąż wierzę choć bez przekonania,
że coś się stanie ze mną miłego
i pozytywnego, mam nadzieję.
Chcę przez to powiedzieć,
że świat jest okrutny w swoim pięknie,
tym co mają, jeszcze więcej otrzymuje
a inni znacznie mniej, bądź wcale.
Jak być szczęśliwym ? Oto jest pytanie
gdy coś jest tak blisko, a wciąż się
oddala,
jak istnienie w ostatnich latach życia
przekuć na sukces nie po śmierci…
06.03.2019 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (3)
Szkoda, że szczęścia nie można otrzymać w spadku.
Piękny wiersz, można całe życie i całe żucie też mieć
:)
Zabawna literówka, pozdrawiam :)
W pierwszym wersie zapewne chodziło o życie a nie
żucie? Miłego dnia.