dziękuję**
pies zamerdał przy furtce
nie szczeka, to rzadkie
wyglądam
sąsiadka spod jedenastki
dzień dobry Aniu,
och...cała mama....
przepraszam dziecko ale już ledwo chodzę
a ty pewnie będziesz jak zwykle
postaw proszę rodzicom świeczkę ode mnie
już tyle lat, gdy tu z nami byli
odniosłam jak relikwię
dziękuję ludzie
dziękuję Rodzice
że się nie wstydzę
Komentarze (37)
melancholijnie...zaduszkowo
Pozdrawiam :)
Takie gesty Soniu, uświadamiają nam niejednokrotnie
kogo żeśmy stracili, teraz nadszedł czas corocznej
refleksji, aby zajrzeć w dusze naszych przodków.
Miłego dnia Soniu.
witam , dziękuję za chwilę z moim wspomnieniem; Joanno
- masz rację, ten przekaz to wielki podziw i
wdzięczność dla najbliższych którzy odeszli,
pamiętajmy aby mówić o naszych Bliskich - dzieciom i
potem wnukom..
Wiersz z przekazem :)
Wzruszająco, życiowo, a poza tym zgadzam się z
Przedmówczyniami...
Witaj.
Wzruszyłaś.
Ludzie, o których się pamięta, zawsze są żywi.
Podoba się przekaz wiersza,
Pozdrawiam.;)
to grzeczność płynąca prosto z serca.