Dzień dobry kochanie
Dzień dobry kochanie. Czy dobrze się spało
?
Jajeczko na miękko, do niego kakao ?
A może w uścisku spleciemy swe ciała,
bo wczoraj migrenę miała moja mała ?
Był sen niespokojny, wołanie sąsiada.
Wiem, wiem, pan Morfeusz naszym ego
włada.
Czasem nieopatrznie wypsnie się złe
słowo,
wtedy nam we dwoje bardzo minorowo.
Stoję więc przed tobą zmieszany i nagi.
Nie wiem czy się złościć, jak uniknąć
blagi.
Odwrócimy role ranka następnego.
Ty warzysz jajeczko, ja z sąsiadką ego.

Barnaba

Komentarze (3)
Bardzo fajny wiersz, płynnie się czyta, ma dobry rytm,
a i historyjka ciekawa z humorkiem. Podoba mi się.
Pozdrawiam :)
Rytmiczny wiersz przyprawiony humorem. Podobnie jak
Amarla nie wiem, co w nim robią ci sąsiedzi.
Miłego dnia.
tylko po co ta sąsiadka..