***/dzień w dzień /
dzień w dzień
wracam jak bumerang do domu –
miejsca , gdzie nikt na mnie nie czeka
bo choć mam wszystko,
to brakuje drugiego człowieka
Warszawa,1.11.2008
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2008-11-02 07:26:40
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
nic dodać nic ująć +
Drugi człowiek nie zawsze jest towarzystwem...i
odpędza samotność...
Samotność męczy pięknie to ująłeś dosłownie w kilku
słowach.
niesamowite wersy - wstrzemięźliwość wypowiedzi
jeszcze bardziej obnaża - okrutność samotności.
z łatwością ,którą bodajże tylko
M.Pawlikowska-Jasnorzewska posiada w kilku wersach
zawarł autor tragedię samotności, skazę czasów nam
najbliższych:(