DZIEŃ OŚWIETLONY ZNICZEM
Odeszli, ale.......przecież są. I zawsze będą
Tysiące grobów, na nich znicze
szum wiatru, spadające liście
odeszli,ilu - juz ich nie zliczę
od czasu do czasu ich wyśnię.
Na ziemi wiedli dysputy i spory
mieli o wszystko pretensje
teraz w niebiosach mają fory
bezcielesne dusze trzymają się za ręce.
Na żyjących spoglądają z góry
czasami pomogą, czasami płaczą
to ich oddech spada deszczem z chmury
z wiadomością, że widzą i patrzą.
Znicze zapalone na każdym grobie
z nadzieją, że płomień ich serca ogrzeje
ekspresowa poczta, wysłana każdej osobie
przesłana miłość - dlatego wiatr wieje.
Komentarze (4)
Bardzo obrazowy skłaniający do refleksji akurat na
ten dzisiejszy dzień pełen zadumy powrotu w myślach do
naszych najbliższych.
Podobają mi się te zwiewne metafory użyte w wierszu -
który w sposób ciekawy oddaje refleksje na temat
dzisiejszego dnia...
ekspresowa poczta, wysłana każdej osobie
przesłana miłość - dlatego wiatr wieje. - ładnie
napisane. Pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie na temat bytu po smierci,zamyśliłam
się