Dzień warty świeczki
Niby zwykły dzień jak każdy inny.
Niespecjalne widoki za oknem.
Ptaki jakby na chwilę zamilkły.
O parapet tupią małe krople.
Dach obsiadły koty, chyba grzeszą,
w miękkich futrach rozpycha się marzec.
Nie przeszkadza im deszcz ani przeciąg.
Nikt się jutro spowiadać nie każe.
Myśli błądzą w przedsionkach ponurych,
bo na poczcie mejlowej znów pusto.
Nazbyt kwaśne są dziś konfitury.
Krzywym okiem przygląda się lustro.
Wiatr zawodzi na jedną półnutę.
W telefonie wibruje i słyszę,
zamiast – sto lat‚ twarde – "alles
gute"
jak trzaśnięcie młotkiem o klawisze.
Mam się cieszyć? Chudną kalendarze.
Jakieś diety stosują szaleńcze.
Jeszcze garście niespełnionych marzeń,
a na torcie znów o jedną więcej...
Zosiak
Komentarze (64)
Niestety często nie jest tak jakbyśmy tego sobie
życzyły,
no i te kalendarze chudną,a na torcie przybywa tych
świeczek,cóż taki los...
Wiersz...
Nuuda, bo znów świetny:))
Serdecznie pozdrawiam Zosiu:)
Zosiak - bardzo dziękuję za spacerek po moich...
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie ,Zofio,pozdrawiam
Pięknie, Zosiak:)
Świetne metafory.
Troszeczkę inna poetyka i metafory niż zwykle.
Przynajmniej takie mam wrażenie. Pozdrawiam
Aha, oczywiście jak zwykle pięknie
Piękny :))
Pieknie:)
Wiersz bardzo rzeczowy, opisujący odczucia autorki lub
peelki? w przeddzień zbiliżającej się wiosny.
Zwłaszcza koty mnie ujęły. Mam malutką ciężarną kotkę,
oczekującą rozwiązania. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Nie sposób - w tak osobistym wierszu - prowadzić
analizy technicznej...
Napisze jedno; dzięki temu, ze niezwykle osobisty,
ogromna jego głębia wciąga czytelnika, by zrozumiał on
co czuje autor.
To wiersz - narzędzie, dzięki niemu autorka dzieli sie
z nami swoimi uczuciami... Dziękuje.
Potem świeczki zamienią na znicz i nie zostanie po nas
nic.
Wspaniale opisałaś święto samotnej kobiety, wspaniale
:)
Pozdrawiam
Wszystkiego, co najpiękniejsze ;) A wiersz bardzo
ładny!
Zosiu, wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin...
życzę, aby odtąd wszystkie marzenia się spełniały...
a życiem trzeba się cieszyć póki można, i czerpać z
życia ile się da...wiersz super...pozdrawiam
A na koncie znów o jeden wiersz piękny więcej...:)))