Dziewczyna z depresją.
Dla P.
W naszym domu są chmury,
nierówno ułożone buty,
ubrania powieszone na krześle,
gotujesz dla nas obiad w kuchni,
czasami przy tym nucisz,
potem zmywasz talerze,
na stole wciąż okruchy,
na dywanie pies smacznie leży,
czarny ekran odbija fotel,
choć bardzo chciałaś coś obejrzeć,
cisza zdobi kurzem okładki książek,
pokreślone kartki,
pogryziony długopis na stoliku w kącie,
w wazonie więdną kwiaty,
gubią kolory jak myśli co siedzą na
parapecie,
do zlewu kapie woda,
miałaś mnie pocałować,
ale te myśli zdążyły już odlecieć,
twój uśmiech gdzieś na zdjęciach,
trzyma się lodówki przyczepiony tam
magnesem,
boisz się mnie, jak myśli przed
zaśnięciem,
uciekasz w koc i kawę,
choć to ja robię lepszą,
nie mamy w domu luster,
są puzzle, ból i przestrzeń,
choć jestem piętro wyżej,
to dzieli nas coś więcej,
moim zabawnym sercem,
pokochałem dziewczynę, która ma depresję.
Strach to odwaga.
Komentarze (6)
Wielka empatia dla osoby pogrążonej w depresji emanuje
z wiersza. Nie kazdy człowiek, choć kocha taką osobę,
potrafi ją zrozumieć, wykazać delikatność,
cierpliwość, być obok, choć niekoniecznie rozmawiać.
Pozdrawiam serdecznie.
wiersz z dedykacją - pomilczę
tak wiele smutki i ...
pozdrawiam
Wywarł na mnie wrażenie Twój wiersz. Realistyczny do
bólu obraz dziewczyny z depresją.
Świetna metafora oddająca smutny, zgorzkniały
nastrój-uśmiech przyklejony do lodówki.
Godny uwagi wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Myślę, że taka właśnie obecność w każdej chwili, nawet
gdy chmury najbardziej pomaga. Obecność wcale nie taka
łatwa przecież, ale dobrze, że jest to niesamowite
zakochane serce.
Pozdrawiam
choć jestem piętro wyżej,
to dzieli nas coś więcej,
moim zabawnym sercem,
pokochałem dziewczynę, która ma depresję.
na tak;
może dzięki peelowi wróci do normalnego życia