Dziewczyna i serce
Droga szeroka, jedzie spokojnie.
Nagle wszystko się zmienia.
Huk, trzask, ginie.
Szpital, biała sala.
Dziewczyna czeka na przeszczep serca.
Tak, już jadą.
Zaraz będzie miała nowe serce.
Ale dlaczego on nie przychodzi.
Czy zdąży.
Czy już jej nie kocha.
Czy już o niej zapomniał.
A przecież tak kochał.
Łzy bezgłośnie kapią na przeraźliwie białą
pościel.
Taką też ma twarz,
jakby uciekła z niej ostatnia kropla
krwi.
Operacja się udała.
A ona z tęsknotą patrzy ,
na drzwi szeroko otwarte.
Czy stanie w nich ten na kogo czeka.
Czy zobaczy tą twarz tak ukochaną.
No, tak zapomniał.
Już jej nie chce.
Smutna z nowym sercem wraca do domu.
Na stole w wazonie stoją piękne kwiaty
i mała karteczka.
Poznaje pismo.
Przecież to od niego.
Czyta z przejęciem.
Oddałem Ci wszystko co miałem.
Oddałem Ci moje serce.
Żyj i bądź szczęśliwa.
GabiC
Komentarze (121)
no, jest problem z dawcami organów
moje by nie zagrały nawet requiem
dobrze, że nie mam serca- wiem od fanów
lub raczej fanek, kiedy są na mnie wściekłe
tak określają moją osobowość zmienną -
a przecież mam serce i duszę - tyle, że kamienną..
najdusia Bronisławo dziękuję za odwiedziny i słowa
zostawione. Dobranoc! Pozdrawiam serdecznie:)))
Gabi wzruszyłaś mnie do łez tym pięknym wierszem. Daj
Boże zdrowie. Pozdrawiam.
Zakończenie jak w pięknym melodramacie.
Może takie przypadki mają miejsce w życiu?
Oby było więcej takich dobrych serc.
Pozdrawiam.
waldi1 blondynko8 dziękuję!
Dorotko zaraz poprawię-dziękuje:)Dobranocki!
Pozdrawiam serdecznie:))
Dać, oddać swoje serce to najpiękniejsze, co może
spotkać obdarowanego. Uważam, że dawanie jest
przyjemniejsze niż branie. Gabi - ładny wiersz, masz
literówkę 11 wers. Wesołych Świąt Gabi-:)
To prawda oddał wszystko co miał najpiękniejsze ..
serce .. tak ją kochał ..
Shizuma Dojrzały Ewuś Kosim Anno52 dziękuję!
Dobrej spokojnej nocy Wam i Wszystkim.
Pozdrawiam serdecznie:))))
Piękna opowieść...znam ją od dawna, choć wyrażona
trochę innymi słowami. Pozdrawiam serdecznie :)
wzruszyłaś bardzo Gabi! bardzo
Wzruszająca opowieść. Miłość jednak ma moc o której
pacjentka z przeszczepem nigdy nie zapomni.Piękna
treść chociaż bardzo smutna.
To najpiękniejszy dowód miłości.
Karl Mms Madame Motylek dziękuję za odwiedziny i
komentarze!
Karl, masz rację, jak cieszyć się szczęściem, gdy
straciło się Kogoś, kto był całym jego życiem!
Mms , zapewne piszemy o tym samym. O wielkiej MIŁOŚCI,
bo tylko z takiej miłości można oddać, życie drugiemu.
Człowiekowi, którego kocha się ponad życie! Tak jak
napisała Madame Motylek.
Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie:)))
Boże ,jakie to smutne.
Ale jaka piękna miłość,przecież więcej już nie można
drugiemu
człowiekowi dać!
Bardzo piękny wiersz.
Pozdrawiam:)
:)Gabi wiersz oddaje dramatyczną sytuację ,jakbyś
zaglądnęła na mój dzisiejszy wiersz - czy my o tym
samym piszemy ?