Dziewczynka
Tutaj, bliziutko
Może nawet za blisko...
Stoi mała, smutna dziewczynka.
Przytul ją.
Nie potrafisz?
Przecież kiedyś mówiłeś "Kocham"
Wczoraj "Odejdź"
Dzisiaj..."Nienawidzę"
Dlaczego jej to robisz?
Dlatego, że kocha?
I po nocach szlocha?
Bo była za bardzo szczęśliwa?
Bo o pewnym chłopcu marzyła?
Tutaj, bliziutko
Może nawet za blisko...
Stoi mała, niechciana dziewczynka.
Przytul ją.
Nie potrafisz?
To odejdź.
Przyjdzie ktoś inny.
Przytuli, pokocha,
Odgoni wszystkie smutki.
A wtedy ona odejdzie,
Zrani, wyrzuci jak niepotrzebne
śmieci...
Zemści się...
Tutaj, bliziutko
Może nawet za blisko...
Stała mała, mściwa dziewczynka.
Nie ma jej,
Odeszła!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.