Dzikość serca
Jak wygłodniałe zwierzę
podążam za twoim zapachem
nęci nozdrza
forsuje przełyk
odbija się echem
od ścian pustego żołądka
czuję że jesteś blisko...
prężąc ciało
szykuję się do skoku
ostre pazury
zostawiają krwawy ślad
na twoich plecach
nie próbuj walczyć...
daj się sobą nasycić
Komentarze (17)
Świetnie ;) Pozdrawiam i glos zostawiam +++
Dzikość serca czy dzikie pożądanie? :)
Z przyjemnością przeczytałem. :)
Świetny erotyk z pazurem
Pozdrawiam
Wow
Z pazurem erotyk
Podoba, sie bardzo
Pozdrawiam :)
Wspaniały erotyk Kingo.
Oj, drapieżna jest Twoja Peelka i bardzo ognista.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny!!! Co za dzikość...bardzo na plus :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dobry erotyk.
Tu zwięzłość potęguje nastrój pożądania, w którym nie
trzeba słów, bo do gardła idą te najprostsze, a okrzyk
jest najwymowniejszy.
Bardzo na tak.
pewnie są i takie kobiety (drapieżne jak kocice)
Pięknie dziękuję za niedzielne odwiedziny ( a ja tak
bez ciasta i kawy ;-) )
Groschku - jak nic to drapieżne zwierzę wydrapało mi
kreseczkę. Musiałam dorysować ;-)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie ;-))
oj jaki z niej kotek :-)
Ps. Spójrz do 1 linijki - tam brakuje kreseczka
I to się nazywa pokazać pazur,
żarliwie i zmysłowo,
wspaniały erotyk,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:))
Namiętnie i gorąco...:)
Pozdrawiam Kingo:)
Drapieżne oblicze pożądania. :):)
Ciekawy wiersz z pazurem:) pozdrawiam:)
Erotyk iskrzący zmysłowością i pożądaniem. Podniecenie
rośnie już przy czytaniu. Pozdrawiam serdecznie:)