dzisiaj
egzystencjalnie w rytmie 5-7-5
szaro na dworze
w kieszeniach prawie pustka
- co za nudny dzień
*
w sklepie kolejka
ludzie stoją cierpliwie
- w wanience karpie
*
tłok na ulicach -
przed samochodem przebiegł
przerażony pies
*
chodniki pełne
pośniegowego błota
- wielkim wyzwaniem
*
śniegowe pryzmy
barierą dla piechura
- powrót do domu
*
umysł zajęty
poszukiwaniem straty
- zniknęła wena
Argo.
Komentarze (3)
wyszło świetnie w tej tonacji
Ciekawe refleksyjne miniatury... pozdrawiam
Już niedługo przyjdzie odpoczynek i ukojenie, a po
świętach od nowa! :))) Pozdrawiam