Dzisiejsze dziewczyny
Dziewczynom, które ulotnie kochają... Facetom, co jeszcze nadzieję mają...
Latać jak głupcy za nimi,
My mężczyźni potrafimy.
Za nos dajemy się wodzić,
Gdy przyjdzie nam się pogodzić
Z tą kobiecością żarliwą,
Rajskim owocem zdradliwą.
Bo kto nas wpuszcza w maliny,
Jak nie dzisiejsze dziewczyny.
autor
jardud
Dodano: 2007-10-31 09:00:07
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 137
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Nie powiedziałabym,że to jest wiersz
dramatyczny,napisany lekko ,frywolnie i z
humorkiem,ładnie
czy kobiety wpuszczają w maliny ? może tak ,ale te,
które nie umieją kochać, a mężczyźni nie wpuszczają?
............ co Ty na to?
Dość zabawnie ujęty problem kobiecości!
Te maliny niestety nieraz działają w dwie
strony...Wierszyk lekki,ale z sensem.
Wspaniałe rymy. Temat poważny ale jak humorystycznie
ujęty. Gratuluję :)
Bo faceci tak juz mają że za pieknymi latają :D
dzieki z a głosik
Co ty za mezczyzna? Nie wiem, czy zwrocilabym uwage na
ciebie....Moze ja starej generacji, ale dla mnie
mezczyzna to byl moj filar, moja radosc, pokusa i
pieszczota i milosc.........widocznie dzis juz takich
nie ma, same mieczaki, ktore daja sie wodzic za
nos.....(wole byc sama)
Powiem wprost, przeczytałem z bólem ten wiersz lecz
zajrzałem w inne tego autora i nie chce mi się
wierzyć, że ktoś, kto napisał „każdego
dnia”, „Sonet - Burzliwe godziny”
(super!) oraz „Nie potrafię zostać sam”
mógł stworzyć tak denny wiersz! Tamte utwory bardzo
ładne a ten? Temat oklepany, powtarzany w tysiącach
wersji od wielu lat a wykonanie fatalne. Komentatorzy
– miejcie litość nad sobą i autorem, bo zacznie
pisać wiersze takie jak ten a niepodobne do
wymienionych wyżej. Jardudzie, przecież potrafisz,
czemu się nie postarałeś?
Z nutką humoru Twój wierszyk, ale co prawda to prawda.
Tylko myślę, ze to działa w dwie strony..:P
Oj, zgadzam się z tym zgadzam !:) I w maliny wpuścić
się czasem daję :) Hi hi hi :)
Wszyscy dobrze wiedzą i wszyscy to znają, że tylko
mężczyźni...na nogi zerkają ;)
Nie ma co narzekać na kobiece wdzięki - a jeśli cię
skuszą...przepadłeś na wieki. Jest tego medalu także
druga strona...niejedna dziewczyna biega jak szalona
:). Tak ten świat stworzony, tak go postrzegamy, choć
na płeć przeciwną wszyscy narzekamy...to pomimo
wszystko jednak sie kochamy :D (nieważne jak długo...)
Powiem krótko.Swietnie ujęty temat.brawo...;)
Hi hi… to hormony, hormony nie dziewczyny każą
nam biegać za nimi a są i takie które to lubią aż
nazbyt.
Wciąż pachniemy namiętnością
Do was chłopcy z swą miłością
Wciąż biegniemy przez rozstaje
I mrużymy cieplej oczy
Kiedy pachnie samczą wolą
Wtedy wzbudzasz niepokoje
I huragan nowych myśli
Nieroztropnie w kacie siedzą
Tańczą w Tobie i swawolą
Potem obok cos przeskrobią
Byś odwrócił zadziwiony
Wtedy jej wzrok w Twoim tonie…
Wiersz dobry.
Tylko: dlaczego tylko dzisiejsze dziewczyny?
Powiedziałabym że dawniej było więcej uwodzicielek :)