@Dziwna
Inspiracja - wiersz-bajka Loki: "Szczęśliwa dziewczyna"
jej królestwo nie jest z tego świata
gdzie książę na białym koniu
poleruje szabelkę podkręca wąsa
i leczy syfilis po zagranicznej podróży
ona
w przetartych pończochach
szoruje na kolanach parkiety
i korona jej jakoś nie spada
z głowy ciężkiej od kłopotów
na bakier z życiem wytarta
od zdejmowania
a klejnoty lśnią martwo jak oczy
przodków na portretach
mijanych
z prawdą kiedy
idzie szybko
buntowniczo bo tak lubi
gdy echo kroków rozbrzmiewa
pokoleniami które przeszły
od pucybuta
po cholerę
i ręce pełne roboty
nieupierściennione
bo pierścionek i
księcia na czarnym koniu diabli wzięli
zresztą
obrączkuje się tylko rzadkie okazy
a tymczasem królewna
jest pospolita niczym
jej marzenia
o królestwie nie z tej ziemi
jazkółka
Komentarze (57)
Ona tak niedawno była młodą dziewczyną, przed którą
stały otworem bajkowe wrota, a teraz szoruje podłogi.
Ale idzie buntowniczo, a koronę sama zdejmuje. Może
poradzi sobie sama, a może jakiś współczesny książę
bez konia pomoże jej zdjąć z głowy chociaż część
kłopotów.
każdemu*
Świetny wiersz. Nie każedu jest królestwo i pałace
pisane. Samo życie nie jest bajką.
Pozdrawiam serdecznie Jazkółko.
Świetny wiersz z dość smut a refleksją. Tak bywa...
Pozdrawiam serdecznie :)
Bo księciunio okazał się po czasie wstrętnym ropuchem
:( A szabla mu za karę zardzewieje ;)
Może królewna spotka jeszcze jakiegoś prawdziwego
rycerza...
Pozdrawiam Moniu z podobaniem dla formy.
dziś takiego księcia na białym koniu trudno spotkać
... biała koszula ...pierścienie na palcach... a bród
za paznokciami ...cóż księżniczka dała się nabrać
...ale jeszcze wszystko może zmienić i księcia
przegonić szmatą od wycierania ...
Niezwykły wiersz i choć to raczej smutny obrazek -
opis w konwencji bajki uruchamia wyobraźnię i czyta
się wspaniale - podziwiam pisanie.
Bardzo wymowna refleksja, pozdrawiam ciepło, udanego
wieczoru.
Bardzo dobry wiersz, wymowny wiersz,
niestety takich królewien jest chyba sporo, czasem
boją się wyjść z toksycznego związku, a warto podjąć
ten trud, msz.
Dobrej reszty niedzieli życzę, Moniko :)
Księcia na czarnym koniu diabli wzięli, książę na
białym koniu się leczy, królewna została sama z
parkietami do wypolerowania...
To znaczy, że może jest jakaś nadzieja dla zwykłych -
nie mających ani konia, ani nawet tytułu książęcego -
chłopów...
proza życia... :)
Ciekawie o królwnie zrobionej na szaro przez los.
Miłego wieczoru:)