DZIWONIA
Ci co się dowiedzieli
bardzo się zdziwili
że mały wróblowaty ptaszek
nazywa sie dziwonia.
Ot zwyczajny ptaszek
lśni trochę czerwienią
broni swojej pani
silną głosu bronią.
*
Gdy nowy amant śpiewa
wymyślone trele
dziwonii go naśladuje
jak echo w eterze.
Konkurent zdziwiony
kto śmie tak przedrzeźniać
wiec opuszcza głowę
i podwija ogon
szuka nowej miłosnej przygody.
Komentarze (41)
Ptaszki różne ciekawe nazwy posiadają.
Ciekawy temat. Pan Bodek jasno odniósł się do wartości
tego wiersza. Ja taż powiem, nie znałam a już
poznałam. Ty zawsze ujawniasz ciekawe tematy. Ja chcę
więcej. Pozdrawiam
Fajny, ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrze, że tutaj trafiłam, dzięki temu mogłam się
czegoś dowiedzieć o dziwonii, a nie znałam tego
ptaszka,
lubię wiersze przyrodnicze, tym bardziej, gdy można
się czegoś ciekawego z nich dowiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie :)
oj ten nasze ogonki spod nagonki - każdemu się za nie
oberwie - prędzej 3 później, ale na pewno..
Tego ptaszka nie znalem,
ale juz znam, tu sie dowiedzialem. :)
Pozdrawiam Zyko i znikom. :)
Dzięki temu wierszowi dowiedziałem się czegoś nowego,
dziekuję :) Pozdrawiam serdecznie +++
Cudna historia, muszę trochę więcej poczytać o tym
urokliwym ptaszku... Pozdrawiam Cię serdecznie Zyko:)
Nie podobał się Tobie mój ostatni wiersz? Pozdrawiam
:)
Witaj,
fajny popularyzujący wiedzę o przyrodzie i jej urokach
tekst.
Wbrew popularności wróbli temat odkrywczy.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Bardzo ciekawy wiersz przyrodniczy.
Poszerzyłam swoją wiedzę.
Pozdrawiam serdecznie Zyko:)
najważniejsze że zmusiłeś by szukać co to kto jest...
i eureka jest :) teraz juz wszystko swobodnie leci
słowo za słowem
PS Czy nie powinno być 'swojej pani'?- sprawdź,
proszę.
Zdolniaszka z tego ptaszka:) Miło było przeczytać i
dowiedzieć się o jego istnieniu.
Pozdrawiam:)
Witaj zykuś:)
Tu Cię może zdziwię
o ptaszku słyszałem
lecz jednak okazji
widzieć go nie miałem:)
Pozdrawiam serdecznie:)