***(Dzwonię do ciebie...)
Dzwonię do ciebie na drukarkę, ale nikt
nie odbiera. Tak chciałbym ci się wdrukować
w pamięć, żeby wiedzieć, że ty mnie też.
Razem moglibyśmy wypić morze Czarne, wiesz
do twarzy ci z pełnymi polikami. Mów
więcej, odzywaj się częściej, kaszl dla
zabawy.
Jest tyle tyle tajemnych przejść w naszej
rozmowie, tyle kanałów z życiem. Kiedy
dochodzimy do sedna sprawy, ty się jednak
zamykasz. Mówię zza okna,
tli się język jeszcze, w epoce zagaszonych
świateł. Dzwony w spodniach, kieszenie w
tarapatach, wytrzeszczona
zapalniczka i papieros gdzieś na dnie
dłoni, schowany tak, że tylko się powiesić.
autor
Krzysztof.El
Dodano: 2015-04-23 12:51:28
Ten wiersz przeczytano 1196 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Powietrzem Twoim jest obecność jej, pozdrawiam:)
Niezwykłe refleksje. Nie zwykłe.
Potrafisz zatrzymać...
chica, ja mam 34 lata mieszkam w Legnicy na osiedlu
Kopernika,a ty ?!
Dobry wiersz:)
Świetny wiersz, Krzysztofie:) Czy Ty, to naprawdę
Ty?... Bo nie mogę uwierzyć, że się znamy, co prawda
wirtualnie, ale może jednak tak jest...Przecież świat
jest taki mały...Pozdrawiam ciepło
Dzięki Wam jeszcze. Tak, to tylko wiersz, ni jak ma
się z rzeczywistością :) Rzeczywistość jest jeszcze
straszniejsza :>
Też widziałem chomika z jego napchanym pyszczkiem :P
bardzo mi się podoba, świetne obrazowanie z nutą
absurdu, który okazuje się pozorny - lubię taką udaną
grę z czytelnikiem.
Przy okazji naszła mnie refleksja, że poezja tworzy
się tam, gdzie w tle powstają samorzutnie, jak z innej
bajki, niezamierzone obrazy - może przez te "poliki" i
tajemne przejścia widzę ich jako parkę chomików w
odzielnych klatkach
Twój pesymizm jakiś niewiarygodny,
zbyt pięknie ukazany.Pewnie to tylko wiersz- dobry
zresztą.
Ciekawy i oryginalny tekst.Jeszcze wrócę.Pozdrawiam:)
Ciekawie piszesz, niebanalnie. Zapewne wrócę doczytać
resztę wierszy w wolnej chwili. Pozdrawiam
Krzysztofie.El, smutno troszkę dziś u Ciebie. I bardzo
ciekawie jak zawsze. Twój styl pisania i język, jakim
tworzysz to dla mnie maestria. Razem wypić Morze
Czarne, to lepsze niż beczka soli. Wytrzeszczona
zapalniczka -super. Kaszl dla zabawy. Wszystko mi się
w tym wierszu podoba. Wdrukowuję Twój wiersz w pamięć
:-)
Witam i dziękuję wszystkim za komentarze,
pozdrawiam ;)
Świetny tekst,
super obrazowanie,te dzwony w spodniach,kanały z
życiem,super!
Bardzo na TAK!
Miłego wieczoru życzę:)
Wciągająca opowieść peela, czuję wręcz niedosyt.