E-wdychacze
z zapoczątkowanego przez Ludwika Jerzego Kerna cyklu „Gry i zabawy ludu polskiego”
Jakiś cymbał, albo raczej cwaniak
Zrobił ludziom wodę z mózgów, bowiem
Wpadł na nowy sposób zarabiania,
Co ma godzić palenie ze zdrowiem.
Wytłumaczcie w końcu moi mili,
Co w tym złego widziały koncerny,
Że się ludzie normalnie dzielili
Na palaczy aktywnych i biernych.
Czy na pewno to dla nas jest zdrowo,
Kiedy w domach, w pracy, czy na daczy,
W każdym miejscu się snują masowo
Prócz palaczy także e-wdychacze?
Niech się truje, kto rzucić nie umie,
Dla tych ludzi mam sporo współczucia,
Tylko po co wkręcać – nie rozumiem –
Że to jakiś zdrowszy rodzaj trucia?
Dla mnie taki e-wdychacz niebożę,
Jeśli nie chcę logice urągać,
Jest jak jeden prezydent zza morza,
Który „palił, lecz się nie zaciągał”.
Komentarze (18)
dobry wiersz, ku zastanowiniu palącym, i tym
wdychaczom, różnego materiału.
Pozdrawiam.
Dobre!
pomysł na wiersz niebanalny a wykonanie klasa :)
To jest czas E- polepszaczy,
a wszystkie jednakowo "zdrowe",
pozdrawiam serdecznie:)
Za Markiem Żakiem sobie pozwolę,
tak poza tym nie znoszę dymu z papierosów, a sama
nigdy nie paliłam.
Pozdrawiam, wiersz rzecz jasna dobry.
Niby zamienniki zdrowsze.. Świetnie i prawdziwe.
Pozdrawiam :)
Wyciągasz z - E-futerału, wypasionego - E-szluga,
popykasz - ładnie pachnie - a jak towarzystwo
"przygłuszone" - to już normalnie - "buch - im
gauloisesa - "zawsze wolność"
Z pozdrowieniami dla lekkości pióra
E-Bortha.
Uśmiałem się. Znów zaskoczyłeś pomysłowością.
Pozdrawiam :):)
Witaj
Refleksyjny i jak to zwykle bywa u Ciebie, dobrze
napisany wiersz.
Udanego dnia.
Tak to już jest. Najpierw trzeba uzależnić od danego
produktu a potem czerpać zyski z jego sprzedaży,
robiąc przy ty wielkie halo pozorów.
Pozdrawiam
Marek
Czytelne stanowisko w kwestii palenia,
jak zawsze sensownie i w dobrej formie
wyrażone. Tak jak JoVisKa, trzymam się z dala kiedy
sobie popalam. Pozdrawiam:)
Palenie, to paskudny nałóg, ale rozumiem
uzależnionych, bo sama palę i mam problem z
rzuceniem...rzucałam milion razy na milion sposobów
(e-papierosy też przerabiałam) i za każdym razem
poniosłam porażkę...jednak szanuję zdrowie innych i
staram się truć w ustronnych miejscach, aby nikogo nie
narażać :))
Pozdrawiam Michale...
Clinton nadawał cygarom w szczególny sposób aromatu
(nawiasem mówiąc). Tym nowym rodzajem palenia nie
interesowałem się do tej pory. Ludzie mają słabości.
Jeden lubi dobrze zjeść, inny pije, następny pali. Te
ostatnie dwie słabości wykorzystuje przemysł.
Fajnie napisane pomysł przedni. Czyta się z uśmiechem
na ustach. Ja nigdy nie paliłem zatem przychylam się
do Twojego przekazu, jednak dodam.
Gdyś jest o los świata zatroskany
przyznają palacze i pijusi
że każdy najczęściej bywa cwany
jeżeli osobiście nie musi.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
w-dychacze, wy-dychacze - i bierni.
wypadaloby - konsekwentnie - dopalić" wyaplic? - nie
paląc. (uzywyc - konsekwentnie - jakiegoś - dopalacza
- z przyspieszeniem) - i...
turbo-dopalacza... = wy-dopalić? - oczywiscie -
niepraktykując - palenia. bo szkodzi.
Michu:))) - przpraszam Michale... -ale - spoufalnie
moje -to jakis zart? i constans... - ze ty to masz
dar? - widzenia i opisu.
serdecznie pozdrawiam:)