egocentryzm
moje ciało jest rozdartą bluzką
gdzieś poszły szwy
naderwane ramię
zwisa z karku
w kącie leży serce
z jedną myślą
w duszy na półce
drzemie paznokieć
wszystko jest osobno
nie łączy mnie nic
szukając igieł i nici
znowu ja ja ja
przepłakałam noc
nie swoimi oczami
autor
Berenika_69
Dodano: 2008-10-18 20:48:27
Ten wiersz przeczytano 843 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo dobry wiersz. Tworzysz tak niepowtarzalny
klimat, że czytając Twój wiersz aż dech w piersiach
zapiera ;) Ciekawe metafory i porównania. Duży plus +
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)