Ekfrazy do obrazu S. Dali...
Z cyklu: frywoliki
ekfraza I.
w oknie pani phi do bani
tyłem stoi mili moi
wtem myśl szybka to kobitka
w dali łódka z przodu pupka
eh ten Dali w gumy wali
gdzie mam patrzeć okiem natrzeć
wzrok ciągnie w dal lecz i tu żal
igra sobie z moim zdrowiem
tam mam chęci tu mnie nęci
w tle są wzgórza a tu uda
te krągłości człek się złości
gdzie ma patrzeć okiem natrzeć
łydki widzę lecz się wstydzę
i to blue tło już chciał bym ją
wzrok na niebo won potrzebo
obrazek precz do pochwy miecz
potem żywo czas na piwo
żal utopić łzą chuć skropić
już nie nęci nie mam chęci
zrozumiałem to co chciałem
żegnaj Dali szkoda żali
Ekfraza II.
w dali wzgórz tło lecz to nie to
na fali jacht wiezie swój fracht
jednak mój wzrok przyciąga lok
ten czarny włos niżej też coś
podnieca mnie czy tego chcę
obraz zwykły malarz chytry
panie Dali po co w dali
wzrok mi mami tło z wzgórzami
kiedy tęsknie czeka w oknie
czar osóbka i jej rufka
krągła taka już mam smaka
suknię ściągnąć by osiągnąć
i tu utnę - bałamutnie
pan malował Salvadorze
Argo.
Komentarze (1)
bardzo fajne komentarze do obrazu.
Na jego obrazach przyjajmniej co oglądać, nie to co na
współczesnych płótnach