Ekspresja jesienna - deszcz
()
owity wianem znad borów
i smętnie na wskroś po stokach
w zdroje się kłębiąc obfite
zamglone szturcha powiewy
przez co szaruga, a Stratus
wierchy rozchwiane wygładza
jakby w zakolach krył błękit
kreśląc powiastki tęczowe
wzburzonym strugom potoków
tam też jak kryształ o zbocze
impresja echem wybrzmiewa
niezmiernie wzniosłym staccato
niezmiennie licznym akordem
gdzie każda chwila, notacją
rozmytych deszczem partytur
✓ Moczkowo, 30 stycznia, rok 2023.

tsmat




Komentarze (63)
:)))
Uśmiechy posyłam.
Pozdrawiam
tak pisać... podziwiam - gra muzyka słów - pięknie
tutaj
Muzycznie z majestatem
Jednym słowem magicznie
:)
Pozdrawiam Krzysiu
* w strofach...
mialo byc. Sorry! :)
Czuje sie dusze muzyka w srofach.
Nie dziw, ze wiersz brzmi jak koncert.
Pozdrawiam Krzysiu z uznaniem. :)
:))
Dziękuję Izo.
Serdecznie
Piękny oraz obrazowy opis jesiennej pogody. Pozdrawiam
serdecznie :)
Dzięki Gabi, serdecznie.
:)))
Pięknie, refleksyjnie,
poetycko.Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję szanownym Gościom za poczytanie, ostatnio mam
w głowie piękne jesienne widoki i spóźniony zapłon...
:))
No ale bywa i tak.
Pozdrawiam
Poetyczny ten opis jesiennej pogody... a za oknem
zima.
Pozdrawiam
Za tę cudowną, ciekawą jesienną ekspresję,
jakość i treść wiersza tylko chwalić.
Dziękuję za miłą wizytę, serdecznie pozdrawiam
życząc radosnego, udanego dnia :)
Dziękuję...
:)))
Tytuł świetnie oddaje klimat wiersza, a rytmika
całkiem przyjemnie uobecnia deszcz.
Pozdrawiam :)
:)))
Dzięki Rozalio.