Emiter
Japonia opływa wiśniową nalewką
zwarta w mały kontynent
zradza sejsmiczne tchnienie
narodzin sztucznej inteligencji
separator odczuć jak Okinawa
przecisnął się przez przylądek
zwierając plus z minusem
w integralną całość
sporny elektron przyjął ładunek protonu
kwant nie cierpi nieścisłości
przerzucał potencjał wzdłuż ogniw
dotarł tam gdzie muzyka Vivaldiego
w przecięciu grawitacyjnych mis
poczęła się cywilizacja wierzeń
wzniesionych monumentów
z kosmicznym rodowodem
system podwójnej kontroli
kolejno baza - kolektor - emiter
urwany progres kręci się w tle
jak taśma na mimośrodowej szpulce
ludzkie pragnienia
wiecznie głodny potwór
suche spojrzenie na świat
puste jak apartament
z widokiem
na piramidę Cheopsa
Komentarze (3)
Świetny wiersz - zatrzymał...
Fizyka, technologia, krajobraz i starożytność w
profesjonalnym tekście wiersza.
wiersz z rozmachem. (lubię takie fizyczne układanki)