"Emocjonalny terrorysta"
Co się stało z twoim życiem,
że tak nienawidzisz ludzi?
Notorycznie krytykując,
chcesz odrazę w sobie wzbudzić?
Podcinając ciągle skrzydła,
słowem zranić, aż do bólu,
bezustannie prowokować,
czy spodziewasz się dziś cudu?
Nie masz serca, tylko kamień,
ta oziębłość, jak lód zimna,
gdzie nie zajrzysz i coś powiesz,
innym dajesz łzy z ukrycia.
autor

Ola

Dodano: 2014-04-02 00:26:16
Ten wiersz przeczytano 3632 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Myślę, że dzisiejszy wiersz - autorki - "jeszcze"
można dodać do tego wiersza. Dobranoc MOTYLKU.
Pozdrawiam serdecznie
Najlepszym lekarstwem, nie zwracać uwagi na brzydotę,
uśmiechnąć się w sercu, uśmiechnąć do świata, zło
dobrem zwyciężać.Czemu właśnie tak? Bo życie jest tak
krótkie, że szkoda czasu na złość, smutek i gniew
:-)Mądry "motyl" życiowych zachowań.Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Sama prawda o złych ludziach, taki jak nie dokopie to
jest chory.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo dobry przekaz Oluniu! Nic dodać nic ująć...
Uściski :))
Trafnie o brzydocie duszy....Dobranoc:)
No cóż,Olu to chyba jeszcze gorzej,że w realu,bo w
sumie w necie,często z taką osobą ma się nie wiele
wspólnego,gorzej jeśli trzeba z nią obcować na co
dzień...
Pozdrawiam
smutne że tacy ludzie są
Olu mądre słowa w twoim wierszu, tacy ludzie mają
chorą dusze.
pozdrawiam i życzę miłego dnia
Dziękuję tańcząca z wiatrem. Kiedyś w realu mnie takie
coś spotkało.
Pozdrawiam Bolesławie. Miło że zajrzałeś. Wszystkiego
dobrego
Opisałaś moich sąsiadów może i mnie samego wiele w nas
dobra i wiele złego.Skłóceni w życiu, w polityce,
takie prowadzimy codzienne życie.
Mało jest nas na ukwieconych łąkach,w piaskownicach z
łopatką i wiaderkiem, nie ma nas wcale w uśmiechu na
ulicach.
Pozdrawiam - podoba mi się twoje przemyślenie i
łatwość słów jaki nas obdarzasz
Bolesław
:)
Wiesz Olu,co najbardziej boli,
mnie w każdym razie,jeśli ktoś najpierw rozpętuje
konflikt,wyżywa się, a potem gdy druga osoba nie
okazuje się barankiem na jego rzeź,tylko się broni,to
ta osoba robi z siebie ofiarę i gra osobę
poszkodowaną,mimo,że sama pierwsza zaatakowała,albo
ktoś z jej znajomych.Na dodatek przypisuje tobie
cechy,których nie masz np to,iż ją tropisz,choć po
prostu
np zerkasz gdzieś, gdzie i ona zerka,bo coś się tobie
podoba...To tak,jakby komuś zabronić czytanie tego
samego wiersza,a przecież każdy ma prawo odwiedzać
tego,kogo chce.
Ten wiersz niestety przypomniał mi o pewnych
sytuacjach w necie,bo w realu na szczęście,raczej mi
nikt nie dokopuje,ot tak,bez powodu...
Ja też wolę się do ludzi uśmiechać,a nie im robić
przykrości,dlatego nie rozumiem takich zachowań.
Miłego dnia życzę Olu:)
Wybacz,zbyt wiele słów...
Dobrej nocy Oleńko:)
Taki typowy gnębiciel- pijawka.Żywi się krwią
innych.Fe
Dobrej nocy Makaka. Dziękuje