"Emocjonalny terrorysta"

Olu, wszyscy skupili się na wierszu, odczytyjąc Twoje
słowa jednoznacznie.
Ja obserwuję takie sytuacje w życiu.
Znam rodziców, którzy nigdy swoich dzieci nie
pochwalą, aspirują do sfer wyższych i dziecku nie
poświęcają czasu,(jedynaczka lat 9], uważają, że jest
tępym matołkiem, uwierzcie, to jest delikatnie
napisane, nie wspierają córeczki, na każdym kroku ją
dołując.
Interweniowałam parę razy, ale to nic nie dało....
W drugiej rodzinie jest dziewczynka, która ma 10 lat,
też jedynaczka, rodzice, ludzie prości, bez
wykształcenia,nie poświęcają swojego czasu córeczce,
całą miłość przelali na pieska, chwaląc jaki on
mądry,pojętny, "uczony"Ich dziecko, słyszy tylko
epitety, pochwał zero.
Wiersz mnie zastopował, nie tylko zatrzymał.
Pozdrawiam, życząc pogodnego dnia:):):)

Jeśli krytyka jest pełna jadu i złośliwości, to takich
"krytyków"
należy ignorować i pomijać. To się sprawdza.
Pozdrawiam Cię Olu.

Jeśli krytyka jest pełna jadu i złośliwości, to takich
"krytyków"
należy ignorować i pomijać. To się sprawdza.
Pozdrawiam Cię Olu.

Olu,trafne.Chyba każdy człowiek tego w życiu
doświadczył.Przeciwnie z miłością, a szkoda.Gdyby
ludzie mnij zionęli ogniem do siebie..O ile świat
byłby piękniejszy? pozdrowionka

Witaj Olu ważny temat poruszyłaś oprócz beja mam prace
i to co wyprawiają ludzie odpoczywający nad morzem ,
to dopiero cudowne tematy na wiersze ale ja staram się
spokojnie podchodzić do tak zwanych
frustratów.Uśmiechu i miłego dnia.

Olu, bardzo dobry wiersz i o ważkim temacie. Też
obserwuję nieuzasadnione ataki, które są tylko wyrazem
wewnętrznych frustracji napastników. Pozdrawiam i
życzę miłego dnia :))

mądry wiersz, na czasie, zgadzam się...choć prawdziwa
cnota krytyk się nie boi...to są jadowite komentarze i
będą, sporo ludzi jest toksycznych...tu i tak jest
miodzio, nie byłaś na Wywrocie, Ola olej to he he he
POzdrawiam:)

Jeszcze jedno Olu.
Sama byłam kilkakrotnie świadkiem jak inni dokopywali
ludziom z dobrym piórem,
np świetnemu felietoniście,albo bdd,poecie na portalu
poetyckim.
Mnie też kiedyś ktoś paskudnie zaatakował,wyzywając od
maniaczek tylko dlatego,iż lubię komentować
innych,było to w pewnym wierszu,
no i wiersz można by odebrać ogólnikowo,gdyby nie
to,że na tymże portalu,ten ktoś najpierw napisał do
mnie paskudny mail,z epitetami,z powodu jakiś
urojonych złości.
Mimo,że niby potem się zreflektował,to wiersza nie
wycofał,a nawet napisał inne,tworząc z innymi osobami
kółko,które tę sytuację podżegało...Rzecz nie dotyczy
tego tutaj portalu,obecnie to już przeszłość,choć nie
do końca,bo pewne ślady różnych nie halo
rzeczy,odnośnie mojej osoby,istnieją okazuje się gdzie
indziej...Ja też się potem odgryzłam,bo moja
cierpliwość ma swoje granice,ale potem wycofałam
historie związane z rewanżem,nawet wyciągnęłam rękę na
zgodę...
Dowiedziałam się masę "ciekawych" rzeczy na swój
temat,na które bym nigdy nie wpadła,np że jestem
mściwa,głowy ścinam,piszę koszmarnie itp...
No ale tak to niestety bywa,życie to nie bajka:)
Sorry za zbyt długi komentarz...

To ja daję punkt, zamiast łez.
Słusznie Olu piszesz.
Przyznaję,ja też czasem coś skrytykuję,bywa,że
ostro,gdy jakaś postawa mi się nie podoba,albo gdy
ktoś mnie dokopie,też potrafię się odgryźć,ale nie
rozumiem,gdy gdy ktoś celowo lubi kogoś zranić,tylko z
powodu chorej satysfakcji.
Pozdrawiam serdecznie:)
--
P.S Dziękuję za życzenia,ale rzecz jasna przyszłam z
powodu wiersza,tym bardziej,że porusza ważny problem,a
właśnie się obudziłam,i już wybywam...Miłego dnia
życzę:)

duzo takich sie paleta,czasami uzywaja
masek.Pozdrawiam Olu I przyjemmnych snow zycze

dobry wiersz i przesłanie
dobrze by było żeby każdy go przeczytał i poczuł w
sobie winę za nękanie i zawiść

Dobranoc Olu :)

Dobrej nocy Lechistan

Olu oboje piszemy o skrzydłach. Również, nie rozumiem
takich ludzi. Myślę, że kieruje nimi zazdrość, która
pobudza pozostałe złe cechy. Dziękuje i pozdrawiam.

Czasami nie mogę zrozumieć takich ludzi, co nimi
kieruje, czy zazdrość, czy coś innego. Pozdrawiam