Endosperma
wstążka kokarda i podwiązka na nodze
przypomina rodzinne miasteczko umarło
wczoraj
- przeczytałam nekrolog ponury świat
zamilkł a mimo to słyszę za oknem śpiew
ptaków
są niczym sacrum z drobinkami śniegu
które roztapiają się w dłoniach obcych
ludzi
tak ciepłych i tak pazernych
a ja powracam w to miejsce gdzie śmierć
przybiera postać stracha opętany
przez demona szpetny i nieśmiertelny
wpisuje się w wiersz o Wojaczku
wtedy narasta we mnie chęć zmiany
i nie wiem czy na lepsze
chyba ześwirowałam
bo chcę wtopić się w ten dziwny krajobraz
gdzie kończy się moje spojrzenie
bielmo
Komentarze (9)
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Skłaniasz do refleksji nad życiowymi kwestiami.
Pozdrawiam
Marek
ciekawie i nietuzinkowo :)
Pozdrawiam ciepło Ewo :)
Rafał Wojaczek.
Współcześnie i cudnie.
Jak zwykle dobra poezja,
Ewo, a co do Wojaczka mnie się bardzo podoba wiersz
Dotknąć -
"Dotknąć deszczu, by stwierdzić, że pada
Nie deszcz, tylko pył z Księżyca spada
Dotknąć ściany, by stwierdzić że mur
Nie jest ścianą, lecz kurtyną z chmur
Ugryźć kromkę, by stwierdzić że żyto
Zjadły szczury i piekarz też zginął
Łyknąć wody, by stwierdzić, że studnia
Wyschła oraz wszystkie inne źródła
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi "
Obawiam się, że często nasz głos bywa niesłyszalny, a
zmiana na lepsze, to nie oznacza ześwirowania, msz, po
prostu ludzie ewoluują, są poddawani zmianom, sądzę,
że to nie jest złe...
Pozdrawiam serdecznie i noworocznie, Poetkę, Ewę :)
Jak zwykle dobra poezja,
Ewo, a co do Wojaczka mnie się bardzo podoba wiersz
Dotknąć -
"Dotknąć deszczu, by stwierdzić, że pada
Nie deszcz, tylko pył z Księżyca spada
Dotknąć ściany, by stwierdzić że mur
Nie jest ścianą, lecz kurtyną z chmur
Ugryźć kromkę, by stwierdzić że żyto
Zjadły szczury i piekarz też zginął
Łyknąć wody, by stwierdzić, że studnia
Wyschła oraz wszystkie inne źródła
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi "
Obawiam się, że często nasz głos bywa niesłyszalny, a
zmiana na lepsze, to nie oznacza ześwirowania, msz, po
prostu ludzie ewoluują, są poddawani zmianom, sądzę,
że to nie jest złe...
Pozdrawiam serdecznie i noworocznie, Poetkę, Ewę :)
Po prostu świetny wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)
Z przyjemnością w zadumie czytałam Pozdrawiam
serdecznie. Życzę beztroskiego dnia:)
Świetna konstrukcja. Kokarda,podwiązka, wykrzywiona
twarz Wojaczka z fajkiem w ustach..
Trochę krótko...poszedłbym jeszcze tą ścieżką
Pozdrawiam
Odżywczy wiersz. Tak, czy inaczej przyda mi się
powtórka z botaniki.
Przypomniałaś Wojaczka, za co dziękuję.
Jego "Zapis z podziemia " uwielbiam...
Pozdrawiam ciepło z podobaniem dla wersza:)