Erekcjato każdego dnia i o...
Codziennie, w euforii, niezmienne,
Ta siła buzuje wciąż we mnie,
Choć wichry, zawieje, choć plucha,
Mój uśmiech od ucha do ucha,
Jak ptaszek się czuję radosny,
Bo w sercu mam wciąż powiew wiosny
Choć jestem już w życia jesieni,
Lecz to się na pewno nie zmieni
po viagrze
Czy to tylko moja bujna wyobraźnia? Tym razem dyskutowałbym nad tym...
Komentarze (6)
Czasami, to rozumiem, ale żeby tak każdego dnia i o
każdej porze... Fajnie, z humorkiem zawsze raźniej.
I bez wiagry pedzisz w zycie pisząc wiersze znakomite
Gacek wiosną się czadzi
choć bez wiagry nie radzi
lecz to lepsze niż jęki
gdy starucha wciąż zrzędi.
Podoba mi się. Budujesz nastrój i... zakończenie
zaskakujące. Bardzo okey. Przy okazji dziękuję za
podpowiedź kiedyś tam do mojego komentarza. Naprawdę
sprawdziłem w słowniku i nie znalazłem tego słowa...
chyba muszę kupić jakieś lepsze. :)
majac radosc w sercu i usmiech na twarzy osiagniesz w
szysto o czym tylko marzysz, nie zaleznie ze jesien do
progu podeszla ty masz wiosne w sercu u Ciebie jest
wiosna...cieply i pogodny wiersz
Z humorem, nawet w jesieni i to nie tylko życia... :)