Erekcjato moja ognista!
Ach, jaka Ty jesteś ostra!
Błagam, błagam już mnie zostaw!
Założyłaś dla mnie skórę czerwoną,
Tak, też wyglądasz na rozpaloną.
A ja uwielbiam ten ból na języku,
Kiedy jestem po Twoim dotyku.
Jesteś pełna grozy i ostrości,
A ja krzyczę litości, litości!
Ale sam sobie winny, sam tego chciałem,
Gdy wziąć Cię na język zdecydowałem.
A Ty już dalej sama zadziałałaś,
Inicjatywę ode mnie całą zabrałaś.
Ognista i ostra, w czerwonej skórze,
Tak, to leży w Twojej naturze!
Drażnisz mi usta, a z oczu lecą łzy.
Dzisiaj już wiem, tak działasz tylko
Ty...
... moja droga papryczko chilli
Komentarze (1)
No, nie jest calkiem zle...kilka przestawionych
wyrazöw, zmiana slöw i..." pieprz wieprza pieprzem"...
zadziala erekcjato jak trza! Ino patrzaj, no!
np.
(zadzialalas( lo matko!= zadbalas?)
(bez - sam sobie winny = Ale ...sam tego...)
( bez- sama-)
( ode mnie = wyrzucic calkiem)
etc. etc.