Erotyczna degustacja

Bardzo smakowita

Mi się podobało.:}

Panie yanzem
Jeśli mam inne poglądy,niż Pan
to w pańskiej opinii one są dziecinne?...
Nie mam zamiaru Pana przekonywać do swoich,ja mam inne
i to czy
dla Pana są one dziecinne czy
nie,to mnie ani grzeje ani ziębi,dla mnie osoby
nietolerancyjne tkwią mentalnie wieki wstecz,a
biologia owszem zawsze była taka sama i zawsze też
ludzie byli różni,tylko świat wreszcie dojrzał by się
z tą różnorodnością pogodzić,w każdym razie część
świata,Polska niestety nadal jest zacofana w tym
względzie,
udając i wręcz wyszydzając osoby,które są inne,ale
świat
się zmienia!
1000lat temu nie zmieniano płci,nie było postępu
medycyny takiego jak teraz,dlatego dla mnie ten
argument jest nietrafiony.
Dziś człowiek jest w stanie zmienić biologię,jeśli
zyska na tym komfort psychiczny pacjenta,
niedopasowanego do swojej płci,
może ją np zmienić!
Zatem jak można porównywać dzisiejsze czasy z tymi
sprzed 1000 lat?
Wtedy człowiek w wieku lat 50 był starcem,jeśli go w
ogóle dożył :)

Tańcząca z wiatrem, położyła mnie Pani na łopatki.
Jeśli napisałem - cytuję: "Ile Pani ma lat,
szesnaście?" to - wyjaśniam - nie pytałem Pani o wiek,
który zupełnie mnie nie interesuje, jedynie dałem
wyraz temu, że tak określam Pani poglądy. No ale cóż,
Pani jest pogromcą kotów które nie miały zamiaru być
obracane ogonem. Jednocześnie wszystkim tym, którzy
osądzają mnie od czci i wiary twierdzeniem "jest 21
wiek" przypominam, że biologia jest taka, jaka była
1000, 100000 lat temu i więcej. Jakoś dziwnie autorka
wiersza poprawiła większość wskazanych przeze mnie
błędów ale oczywiście ma pretensje o całkiem inne
sprawy.

Dobre

Smakowita

Errata* - sam sobie go odmawia,
sorry za powtórkę.

Panie yanzem -
Nie twierdzę,że sprawy materialne są najważniejsze,ale
pomagają w życiu,w jego jakości,oczywiście miłość jest
najważniejsza,a nie pieniądz.
Co do tego czy Pan wierzy w moją szeczreość,czy nie to
już Pana problem,ja ma zwyczaj być szczera,bywa,że do
bólu.
Uważam,że dziecko pozbawione rodziców,a są takowe,może
być kochane przez dwóch panów,którzy dadzą mu cipeło i
jestem pewna,że będzie mu lepiej z tymi panami,niż w
domu dziecka,a to,że Panu rudno w to uwierzyć,bo Pan
ma inne poglądy i nie jest w stanie myśleć innymi
kategoriami,niż swoje,to już ja nic na to nie mogę
poradzić. Pytać kobietę, ile ma lat,to gruby
nietakt,ale sądząc po Pana wpisach potrafi Pan być
wręcz grubiański,zatem mnie to nie dziwi,mam już
dorosłego syna,zatem nie mam 16-tu lar,ale to nie
znaczy,że nie mam prawa myśleć innymi kategoriami,niż
Pan,zupełnie innymi kategoriami.
Uważam też,iż jeśli kogoś razi wiersz,ze względu na
preferencje Autora,to faktycznie powinien go ominąć,a
nie dawać wyraz swojej homofobii,bo to jest po prostu
mówiąc wprost bardzo niegrzeczne,żeby nie użyć
dosadniejszych określeń.
Ten kto nie szanuje innych, odmawia sam sobie go
odmawia.

Beciuszko, pisanie "jak ci się nie podoba, to nie
czytaj" to największy idiotyzm powtarzany przez
urażonych autorów. Jeśli nie przeczytam wiersza, to
nie mogę powiedzieć czy mi się spodobał, prawda? Udało
się jednak poprawić błędy? W natłoku Pani głośnych
ataków nie usłyszałem "dziękuję" - ale nie oczekuje
tego od Pani, woli Pani dziękować w stylu "dziewczyny,
jesteście wspaniałe". Tańcząca z wiatrem - cytuję:
"Takie adoptowane dziecko ma sto razy lepiej,niż w
Domu
dziecka
to pewne,a jeszcze osoba dobrze sytuaowana może mu
zapewnić wszystko co najlepsze,dobrą szkołę itp."
Dobra szkoła, dobra sytuacja majątkowa, to jest to
wszystko najlepsze? Chyba Pani żartuje. poza tym, nie
wierzę w szczerość Pani wypowiedzi, że widzi Pani
siebie jako dziecko dwóch Pań lub Panów. Szanowna
Pani, sam pracowałem w latach 80' na rodzinę z trójką
dzieci, Było ciężko, ale dzieci nie głodowały. Po
pracy nie siadałem przed telewizorem, tylko brałem
dodatkowe zlecenia. Największym moim sukcesem jest to,
że moje dzieci wzajem się wspierają w codziennych
potrzebach. Myśli Pani, że dając im na osiemnaste
urodziny po milionie, dałbym im więcej? Czy Pani ma
szesnaście lat? Rom1 - zdjęcie jest moje.

Grafofan-chodziło mi o to, że kobiety są bliżej siebie
jak mężczyźni dlatego bardziej rozumieją swoje
potrzeby i są przez to bardziej tolerancyjne. Nie
każdej kobiecie odpowiada męska szorstkość i trzeba to
uszanować. Nie wiem czy dobrze to ująłem ale tak mniej
więcej...
pozdrawiam

Rom1 - może sprecyzujesz o co Ci chodzi z tą
znajomością kobiet, ale chyba myślisz o hetero,bo
innych faktycznie nie znam bliżej?
Tu autorka ze swoją adwokatką Tań."stricto" z wiatr.
rozpętały histerię kierując dyskusję na
homofobię,podczas gdy chodzi wyłącznie o ocenę tego
wierszyka. Słabego zresztą wg. mnie.Autorka zaraz i
Tobie napisze tak,jak mnie i innym,że jesteś "za
maluczki dla niej" - chłe,chłe,chłe..ale czy wzrostem?

Yanzem! Wyluzuj- wyglądasz tak sympatycznie (jeśli to
ty jesteś na awatarze)
Nie, nie, nie jestem homo...

Czemu nie?
Takie adoptowane dziecko ma sto razy lepiej,niż w Domu
dziecka
to pewne,a jeszcze osoba dobrze sytuaowana może mu
zapewnić wszystko co najlepsze,dobrą szkołę itp.
A to,że ma inne preferencje,przecież pewnych rzeczy
się przy dziećmi nie robi,osoby hetero też zamykają
sypialnię przed dziećmi.
Ile jest nieszczęśliwych sierot,taka adopcja z
pewnością jest lepsza,niż dom dziecka.
Ja na szczęście maiłam kochających rodziców,zatem mogę
tylko sobie wyobrazić cierpienia takich osób.
Przepraszam,ale muszę coś zjeść i wyjść z domu,zatem
chyba już nie odpowiem na ew,pański komentarz.

Człowieku, do jasnej ciasnej!
Kto tu o dzieciach pisze! ?
O czym ty do mnie mówisz i do moich gości? ! Idź się
człowieku lecz,
A jak nie podobała ci się moje
Wiersze, to ich nie czytaj i nie komentuj. Po co
naruszasz temat, o którym nie masz zielonego pojęcie.

Nie życzę sobie takich komentarzy, ktore mnie
obrażają!
Mierzysz pan wszystkich swoja miarą.
Mierz pan tak dalej a dostanie pan order za
homofobie:)

Rom1 Nie porównuj przemian cywilizacyjnych z naturą,
bo to inne działki. Ja nie jestem człowiekiem starej
daty, ja jestem normalny. Tańcząca z wiatrem, spytam
wprost - czy chciałaby Pani być "dzieckiem" Eltona
Johna? Jest on, nawiasem mówiąc, jednym z ulubionych
moich wokalistów