Erotyk Wiosenny
***P***
zbudzona pocalunkiem
pierwszych krokusów
przeszłam przez polanę
otulona twoją nagością
kiedy Kwietniowy Eros
ziarna waniliowego mchu
rozsiewał między nami
rozstąpiły się nieba wypalone
od żaru Ogni Piekielnych
jesteś mój Tytanie
potężny władco mojego ciała
mojego pożądania
i nie puszcze cie
nawet gdy nadejdzie maj
i będziesz trwał w splocie
we mnie do Końca Świata
Komentarze (3)
Po prostu piękny...
Świetnie napisane duży +
Pieknie napisane +