eurosieroty
nadszedł czas wyjazdu powrotu
pakowania tego co nierozpakowane
by znów w trasie zniknąć o zmroku
dni mijają, zamieniają się w miesiące,
miesiące w lata
tylko dziecko cicho w kącie szlocha
mamo gdzie jest nasz tata
czy on nas jeszcze kocha?
lisse,12.7.2013
Komentarze (5)
Smutna prawda.
Pozdrawiam
piekny I prawdziwy wiersz-pozdrawiam serdecznie
O tak, to bardzo ważne. Też napisałam wierszyk na ten
temat, ale oczami dziecka - "Kiedy będę królewną...",
bo znałam takie dziecko. Pozdrawiam :)
Rozłąka, tęsknota dziecka za rodzicem boli. Dobranoc
ciekawy wiersz :) pozdrawiam :)