Ewa…
niewinna zabawa sportowa
zburzyła spokój mojej duszy
bo spostrzegłem Ciebie dziś jedną
ubraną tylko w strój Ewy
zagrały zmysły uśpione
oddech stawał się krótszy
i tylko jedno pytanie - do Ewy
dlaczego ja
nie jestem ten pierwszy…
temat wymyślony
autor
tomasztomasz
Dodano: 2019-06-15 14:40:55
Ten wiersz przeczytano 1207 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
hmmm... lepiej być jednak tym ostatnim :-)
...podziękuj jej za to,
słowami czułymi,
gdyż pierwsi (podobno),
będą ostatnimi...
pozdrawiam:))
Spóźniłeś się Tomaszu. :(
Ale na pewno poznasz inną „Ewę”. Życzę powodzenia. :)
Wiesz że żyjesz i żyj pełną parą...
Miłego dnia:)
Lepiej nie zadawaj takich pytań i bierz z życia to,
co chce Ci dać.
Pozdrawiam.
- ta pokusa jest urocza :) zauroczenie,
niechaj trwa - do końca świata.
Niektórzy chcą być pierwszymi,
Niektórzy chcą być ostatnimi,
Niektórzy chcą po prostu być...
Ciesz się że nie jesteś pierwszy, bo to nie byłby
sport, a amatorszczyzna ;)
ładnie :)
:))
Rewelacyjnym wierszem żeś, Tomaszu zgrzeszył. ;)
Popatrz na to z innej strony...każda miłość jest
pierwsza ;) albo tak jak radzi Jan Sztaudynger:
"Adam ujrzawszy, że Ewa jest naga, innego raju już się
nie domaga " ;)
dostałeś to co chciałeś i nie ważne czy pierwszy....
pozdrawiam:-)
Za anną. Peel powinien powalczyć, o to by stać się
ostatnim:) Miłego wieczoru:)
Za anną. Peel powinien powalczyć, o to by stać się
ostatnim:) Miłego wieczoru:)