excuso...
przepraszam za uczuć burze,
przepraszam za ocean oczu,
za toczącego jak rak
serca rozkochanie,
za złudzeń czar
i niespełniony szum fal,
przepraszam za radość chwil,
przepraszam za ciszy smak,
za poranków inność
w dymie papierowym skąpanych,
za wódki smak i uśmiechów
ciągły żar,
przepraszam za łez momenty,
przepraszam za marzeń chwile,
za taniec pośród deszczowych
spacerów,
za nostalgię do tamtych
cudownych dni.
autor
Caym
Dodano: 2008-12-10 16:59:42
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ja dziękuje...za wspomnienia.To co
dobre,piękne,szczęśliwe,zostaje w nas na
zawsze.Dlatego warto.Warto choć przez chwile,płynąć i
płonąć...I czuć
skrucha w wierszu bo podarować więcej nie umie Dobry w
wypowiedzi Na tak
szkoda, ze przepraszasz,ale ja też kiedyś
przepraszałam dlatego bardzo osobiście traktuje ten
wiersz. jest bardzo ładny
ładnie napisany i spójny:D
podmiot liryczny przeprasza za wszystkie cudowne
rzeczy, za rozkochanie, za żar za uśmiechy, hmmmm...
odczytuje to jak miłość dwojga ludzi którzy nie moga
ze soba być - przeprosiny kochanka...?