Fałszerze

Dla Pani Malgosi (;

Zechciałam poznać KOGOŚ ciekawego.
Znalazłam w książce telefonicznej numer na Olimp – umówiłam termin.
Jednak gdy zdołałam nareszcie wdrapać się na sam szczyt...
Nikogo już tam nie zastałam.
Jedynie na drzwiach KTOŚ przypiął zieloną karteczkę, z wierszem Herberta.

Zrobiło mi się smutno.

Jak ich teraz znajdę?
Skoro postanowili nosić w kieszeniach fałszywe dokumenty?

autor

Sabinka

Dodano: 2007-06-23 16:52:53

Ten wiersz przeczytano 540 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie