Fałszywi przyjaciele
Dla przyjaciół, których nie ma zbyt wielu....ale dwóch najważniejszych....:*
Prosisz-
Nie proś, nie dadzą
Krzyczysz-
Nie krzycz, nie usłyszą
Nie proś o pomoc,
nie podadzą ręki
Upadniesz-
dobiją słowami, pogrążą w rozpaczy
Nie pomoga wstać
Choćbyś umierał
Wczoraj, tak dziś
Wciąż ci sami, zakłamani
To samo okrutne szydzenie
Ci sami
Fałszywi przyjaciele...
autor
Nymphetamine
Dodano: 2005-05-30 20:29:54
Ten wiersz przeczytano 1141 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Po prostu boski wiersz. Tryska z niego ból. Mam
nadzieje, że ,,przeterminowany"