Fałszywi świadkowie/ Hejterki
Obsiadły mnie cztery wrony...
Ktoś będzie usmażony...
Donosy już składają...
I ręce zacierają...
Zeznania są fałszywe...
A moje łzy prawdziwe...
Bo mogę skończyć w ciupie...
Lecz sępy mają to...
autor
dama kier
Dodano: 2019-06-13 12:03:03
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
:))
:))))
Tak dziala wataha :)))
Puenta cudownie tanczaca w bagnie czworke
pozdrawia:)))
Jasno i konkretnie.Dużo złości w nim i rozczarowania.
Doskonale to rozumie. Pozdrawiam
Dość ostro, aczkolwiek prawdy w tym trochę jest.
Pozdrawiam.