Figliki „nieuczesane” (1)

Witaj Bodku
Niemożliwa ta panna Krysia
co tak lubi bardzo ptysia a najlepsze są z kremem
Pozdrawiam serdecznie Zenek

No tak..
jesteśmy damy
jak damy
a jak nie damy
to juz nie damy
:))))

Świetna farsa, z uśmiechem pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję serdecznie za ,, c " i pozdrawiam serdecznie
...

Oj te kobitki jak juz coś chwycą to nie wypuszczą z
garsci, a mówi się że to słaba płeć...Pozdrawiam Cię
serdecznie Panie Bodku :)

Grand


Masz racje Tadeuszu. Tak jak dlugo bedzie nam pisanie
sprawialo przyjemnosc, tak dlugo bedziemy tworzyc.
Nie?

Dziekuje za solidny komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)

AS


Odpozdrawiam z podziekowaniami :)

krzychno

Cieszę się Krzysiu, że się podobały.
Super dopisek. :)

PoZdrówka serdeczne:)

molica

Witam Bożenko,

Jak jeszcze mogę...

Dziękuję bardzo za odwiedziny.
Ślę serdeczności:)

Wanda Kosma

Będę je pisał choćby tylko dla Ciebie. Dziękuję za
pozytywny odbiór figlika.

Pozdrawiam Wando serdecznie:)

promienSlonca

Aniu, jest mi bardzo miło Ciebie gościć. Dziękuję.

Pozdrowionka ślę:)

Dziękuję za komentarz pod moim wierszem.Jest szczerze
bolesny.Piszemy wiersze a tak mało jesteśmy
doceniani.Cóż ...dobrze że nam dają radość.Tak jak i
twój-wybornie napisany.Pozdrawiam i jestem na tak.

pozdrawiam :)))

Witaj Bodziu:)

Na figielki się zebrało
a tu Zdzichu mówi mało:)
Świetnie:)

Pozdrawiam:)

Witam,

pofiglowałeś sobie...

Uśmiech, pozdrowienia /+/.