Flaga
Były momenty, że była wysoko
mogło ją dostrzec wnet złowrogie oko
a ona na wietrze powiewała dumnie
nie jeden nie raz za nią lądował w
trumnie
Nie tylko w kraju lecz w całym świecie
tak to już przeszłość zaszła powiecie
lata chwały w imię wolności
przyniosły wieki bezbronności
My dumny naród z krótką pamięcią
staliśmy często nad Polski śmiercią
inni się śmiali, że nas nie zniechęca
my roniąc łzy czuliśmy rytm jej serca
A ona żyła tylko okrutnie ranna
cała od krwi naszej czerwona wanna
za mało bandaży, za dużo cięć
lecz gdzieś do życia w niej bywała chęć
Trzeba być czujnym bo nie jest
bezpiecznie
to, że dziś wisi, powiewa na wietrze
nie znaczy, że jutro jakiś dyktator
nie zechce zrobić coś złego z tą flagą
Ze wschodu, z zachodu, północy, południa
ze wszystkich stron trzeba spodziewać się
durnia
bo tylko dureń historii tej nie zna
Polska waleczna choć nie zawsze jedna
Komentarze (3)
.. Szkoda, że go usunęli tak fajnie komentował :)
A nie lepiej to pogodzić się z faktem, że już nikt
nigdy nie napisze lepszego wiersza na ten temat, jak
"Pieśń o fladze" K.I.G. ?
Fatalny rytm,rymy takoż. No i to, że "cała od krwi
naszej czerwona wanna" pobudza raczej do śmechu, niż
zadumy.