Frajda
Frajda
Kocham czytanie książek,
tych z poezją, i pisane prozą,
obyczajowe, przygodowe historyczne,
nawet polityczne czytam z uwagą.
Świetna literatura pogłębia wiedzę,
świadomość po co istnieję,
czytam też te złe pozycje, mało lubiane
by mieć sprawiedliwy osąd.
A w ogóle, czytanie daje mi niewyobrażalną
frajdę
przeniesienia się w całkiem inny świat,
w umyśle pozostaje zawsze coś
pozytywnego
co daje mi siłę na wiele lat.
15.12.2019 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (6)
Coś w tym jest...:) Pozdrawiam.
Nie cierpię czytać. Jeśli lektura mnie wciągnie czytam
do ostatniej kropki. Do trzeciej, czwartej rano. To
bardzo niezdrowy nałóg... :)
Bardzo dobrze, że Autor kocha czytać książki, one
poszerzają horyzonty,
kiedyś też kochałam czytać, nadal kocham, tylko
niestety po pracy jest późno i zmęczenie też duże, że
już nie ma na nie siły i czasu, a w weekend też go
wiele nie zostaje, bo są zaległości z tygodnia pt.
proza życia typu - zakupy, sprzątanie, prasowanie itp,
czasu na książki jest maluteńko, no i jeszcze bej go
też zżera:))
Miłej niedzieli Mirku życzę :)
I ja lubię czytać
Pozdrawiam :)
...mnie też daje ogromną frajdę...pozdrawiam.
Szkoda,że coraz mniej osób uważa książkę za
przyjaciela. Media młodzież od czytania odciągają.
Rodzice należytej troski w tym względzie nie wykazują,
bo sami książek nie czytają. Ubożeje intelektualnie
nasz naród. Pozdrawiam:)