Fraszki igraszki
Tyłeczek to wulgaryzm? Niech osądzają
panie.
Gdy owad zacznie kąsać, nie klep komara,
muchy,
gaduła erotoman, wprost uwielbia bzykanie.
Szkoda, że tylko nad uchem!
Mam dwa warianty, zagadał chłop z Trzebnicy
kokosząc się przy damie, taka bez próżnicy
do figli pałała
więc jak? - zapytała
na ptaka, gdy zagwiżdżę, na świnkę, gdy
zakwiczysz
*
idę na skróty
powiedziała fastryga
wychodząc z igły
*
żyj stary, żyj
na starość torba
masz kij?
* Kieszeń
szew do szwu:
głupia praca,
biegnij przodem
ja zawracam!
*
sensacja we wsi na milę
bo ...pruła się co chwilę
* atrybuty
za młodu
w niczym nie miała miary
dopiero później:
naparstek, okulary
*
chwali się nitka:
ależ jestem cienka w pasie
a ty kordonek na aerobik
...grubasie!
*
dorwał się do dziurki
... od guzika
dopięła na ostatni
- jak niepyszny zmykał
*
Miała na niego ochotę wielką
Żonaty!
Wyszedł guzik z pętelką
*
garniturek na miarę skrojony
gość do panienek się zalecał
aż (się) puściły!
szwy na plecach!
Komentarze (34)
Lubię wiersze o podtekście seksualnym.
Przeczytanie sprawiło mi dużą przyjemność.
Życzę Tobie udanego piątku. :)
- Wsuńże się we mnie!
- Mam koniec miękki,
to dla mnie problem nie lada wielki,
kiedy się wciskam z miękką końcówką,
jak po omacku strzelam wciąć główką.
Dam ją polizać ustom kochana,
bo nie skończymy tego do rana –
szepnęła nitka do ucha igły,
gdyż jej podchody na miękko zbrzydły.
pozdrawiam:))
Dlaczego tu nie byłem wcześniej? Trudno mi
odpowiedzieć. Bardzo fajne,
wesołe fraszki, tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
bardzo fajne krawieckie fraszki :-)
Dziękuję wenuszko za odwiedziny-:)
ale wkoło jest wesoło :)))
miłego dnia, Dorotko
M.N. dzięki wielkie-:)
Dziękuję Osso77 za miłe słowa-:)
Wszystkie świetne, pozdrawiam :)
We fraszkach jestem przysłowiowym nitem — ale chętnie
czytam takie rubaszne formy literackie. Pozdrawiam
serdecznie, dziękując za lekturę u mnie. Przyjemnej i
☀️ Niedzieli i Niełączy też... ;)
Maryś spokojnie. Może spróbuję limeryki zrobić)))
Zadzwonię.
Blondi - te fraszki są na tyle treścią dobre, że można
z tych tekstów zrobić porządne limeryki.
E, słuchaj - a ja się nie przeprowadziłam, chyba
adresu zapomniałaś! Herbata już zesztywiała.
Kapitalnie!
Wśród wielu 'wiadomości' te Twoje najlepsze.
Pozdrawiam blondynko
super i super fotka ...