Fraszki małżeńskie
Kłótnia małżeńska
Pewnego dnia do męża,
żona w złości rzekła:
„Mam nadzieję że umrzesz pierwszy
i trafisz do piekła!”
A mąż jej na to z uciechą:
„Kiedy ty tam przybędziesz,
ja jako starszy lucyfer
będę ci pięty przypiekał.”
...
Nie widział
Swej męskości pewien
puszył się jak pawian,
lecz nie widział rogów
które mu żona przyprawia.
...
Nie wiedział
Na wieść o ciąży żony
bardzo się radował.
Nie wiedział biedak
że kto inny dziecię zmajstrował.
Komentarze (10)
Dziękuję za komentarze i głosy!
Nigdy wcześniej nie pisałam fraszek to takie próby
moje.
Pozdrawiam i zapraszam -zaglądajcie do mnie!
Dobre szczególnie dwie ostatnie :)
ha haha - wczoraj słyszałam o młockarni i kłosku -
hahah super fraszki - z uśmiechem pozdrawiam:)
Fajnie.Pozdrawiam.
ooo... trochę gorzkie te fraszki ;-)
Fajne, wesołe fraszki, przyniosły uśmiech. Pozdrawiam
serdecznie.
:))
bardzo lubię czytać fraszki /sama nie potrafię/ podoba
mi się:)
Bywa i tak:)
wesołe fraszki, najlepsza ostatnia, pozdrawiam
cieplutko