O gajowym Jerzyku 128
Gajowy Jerzyk we wsi Zabrodzie,
brał tamże udział w maju w pochodzie.
Gdy tłum ruszył na Iwno,
poszedł w stronę przeciwną.
Nawet ze sobą nie był wszak w...
zgodzie.
Gajowy Jerzyk ze wsi Rataje,
ze swą głupotą się nie rozstaje.
Tak kocha ją i pieści,
i w głowie ją umieścił.
Rozum wyrzucił, nic mu nie daje.
Gajowy Jerzyk pod Złotoryją,
w sieci zaczepia burdą i chryją.
Kręci tę karuzelę
ryzykując niewiele.
Przez monitor go, za to nie zbiją.
Komentarze (14)
Dobre limeryki na poprawianie humoru. Pozdrawiam
Nie ma łatwo ten Gajowy Jerzyk:)pozdrawiam+
Jak widać z licznym limeryków gajowy Jerzyk rządzi nie
tylko w żagańskim lesie, jak echo niesie, w swoim
życiu przeżywa przygód wiele :)+
Świetny zbiór 128 część razy kilka limeryków każdym
razem gajowy muzyką to powstała już nie zła książka.
Rozumem nie można wszystkiego objąć. :)
Znakomite limeryki Macieju.
Pozdrawiam serdecznie.
Odczytałem, podziękowałem na stronie 127. Poadrawiam
Twoje trzy, czwarty Michała...wszystkie świetne!
pozdrawiam z uśmiechem;)
Jak zawsze super.Pozdrawiam.
Gajowego wszędzie pełno. Pozdrawiam.
Fajne a ostatnia jakże aktualna.
Pozdrawiam
Świetne jak zawsze :)
Pozdrawiam Maciejku :*)
☀
Wirtualny świat jest fizycznie bezkontaktowy.
Pozdrawiam Maćku :)
Gajowy Jerzyk w Wołkowysku
Wciąż kręcił nosem swym na wszystko:
Że brud, smród i bieda,
Że nikt mu nic nie dał;
Aż w końcu ktoś dał mu... po pysku.
Poranny uśmiech przesyłam twórcy niezmordowanego
Gajowego Jerzyka :)