O gajowym Jerzyku 290
Gajowy Jerzyk raz w mieście Mordy,
postawił wszędzie swoje bilbordy.
Powywieszał też plakaty,
tylko… on i nic poza tym.
Megalomanii padły rekordy.
Gajowy Jerzyk gdy był w Algierii,
ukradł tam czołg i dostał histerii.
Długą lufą wymachiwał,
wrogie hasła wykrzykiwał.
Aż dopadł oddział go… żandarmerii.
Gajowy Jerzyk raz na Roztoczu,
zobaczył wnusia jak na poboczu,
na tablecie coś tam klika.
Kiedy pograli w chińczyka,
dostali obaj… skośnych wnet oczu.
Komentarze (14)
Chodzę do lasu i jeszcze nie spotkałam gajowego a
chciałabym bo to ciekawy egzemplarz...tak w lesie...
P{ozdrawiam cieplutko z uśmiechem...
Bardzo sympatyczny i znany na Beju ten cudaśny Gajowy.
Z uśmiechem pozdrawiam.
Bardzo sympatyczny i znany na Beju ten cudaśny Gajowy.
Z uśmiechem pozdrawiam.
Ja też w dzieciństwie bawiłem się żołnierzykami, ale
żeby kraść czołg?
Miłego dnia :):)
Gajowy Jerzyk kraj przemierza.
A jego autor Mistrz limeryków
Gajowy Jerzyk w Komańczy
Noc całą z panną przetańczył.
Po tej zabawie
Minął rok prawie.
On płaci dziś, ona niańczy.
Witaj Maćku,
Ach, ten Gajowy Jerzyk, aż się serdecznie
uśmiechnęłam, dzięki niemu.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Podobają się... miłego dnia:)
pierwszy najlepszy!
Witam serdecznie Gajowego ...
Podziwiam Twoje poczucie humoru. Udanego dnia z
uśmiechem:)
Pierwszy i drugi uśmiechnął szczególnie.
Pozdrawiam :)
Świetne
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Świetne!
Miłego dnia :)