Gdy budzi się świt
Najprzyjemniej jest o poranku
kiedy pod powiekami
budzą się marzenia senne
twój zapach dotyk
mieszają się z podniebnymi lotami
kolorowymi kwiatami
dywanem falującym na wodzie
biegnę przed siebie
szykuję się do skoku
tętno galopuje na oślep
chwytam wiatr w płuca
mała kobieca ręka
w męskim uścisku
jestem bezpieczna
krople rozkoszy
wślizgują się w podbrzusze
i wędrują coraz wyżej
na sam szczyt
odskakują w przestworza
w postaci iskier
słońce zajrzało w nasze oczy
autor
Alodia
Dodano: 2009-10-03 19:14:25
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Ładny erotyk...
hmm...ładne przebudzenie ...miłość ,bliska osoba
obok...
Gdy budzi się świt mhmmmmmm wszystko się zdarzyć może
i takie przebudzenie jest piękne ;)...Pozdrawiam
serdecznie:)
delikatnie nadchodzi świt... i poczucie
bezpieczeństwa...
Piękny, delikatny erotyk, działa na wyobraźnię...przy
takim poranku, można się rozmarzyć i nie chcieć się
zbudzić ;).
Świetny erotyk, delikatny, subtelny!!
Udany erotyk w dobrym stylu...cieplo i
romantycznie...pozdrawiam
Wiersz super...pobudza zmysły...rozgrzewa
serca....pozdrawiam
Biegnijcie ku słońcu, to jest piękne.
erotycznie się zrobiło plusik pozdrawiam :)
W taki poranek to nawet budzik ćwierka :) Ładniutki
erotyk :)
Rozbudzasz zmysły swoim wierszem tak radośnie ciepło
.
"Jestem bezpieczna " i to jest piękne ... u mnie
zakłamani ale u Ciebie zakochani....fajny wiersz
..pozdrawiam :)+
Piękne rozbudzenie..zmysłów Fajny jest ma w sobie
piękne światło radości Na tak! :)
)Poranek to mily czas , ktorym mozna sie rozkoszowac z
nadzieja na dobry dzien:) +