Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdy kwitły lipy część pierwsza

Był czerwiec, powietrze miękkie i ciepłe,
wiał lekki wietrzyk niosąc zapach kwitnących lip i lata.
Korony, obficie obsypane kremowymi kwiatami, nieziemsko piękne, aromat unoszący się w powietrzu słodki niczym afrodyzjak, podrzucony przez psotny wiatr zachwycały.

Kwitły lipy…
Wokół niewielkiego domu, rosły krzewy bzu i jaśminu, gdzie co wieczór, jakiś ptak zawodził słodką pieśń
jednocześnie smutną i samotną. Na pobliskim świerku, kos uparcie i jakby bez końca, wyśpiewywał swoje trele.

Kwitły lipy…
Z nasłonecznionego ogrodu, do pokoju w radosnym tańcu drżących liści, zaglądały gałązki kwitnącej lipy. Zwisające pędy kołysząc się, tworzyły wymyślne wzory na nagrzanej słońcem drewnianej podłodze, na
ścianach wyglądały, niczym przerośnięte ćmy,
chwiejąc się jednostajnie w rytm wzmagającego się wiatru.

Kwitły lipy…
Na stole, stał niewielki flakonik ze świeżymi białymi kwiatami jaśminu, z rozkosznie unoszącym się zapachem.
Zarówno lipy, jak i bez, i jaśmin,
za szybko przekwitały,
choć chciałoby się zatrzymać te zapachy na zawsze, tak jak i chwile szczęścia.

Kwitły lipy…
A ona z zaciśniętymi ustami usuwała z myśli zdarzenia,
które jakże były bolesne. Jej dusza łkała, a serce płakało z kawałkami cieni
kwitnących lip.
Cdn.
Tessa50

Radość złota…
Ożywia swym blaskiem wszystko
co ogarnie swymi promykami.
Bo radość to słoneczny kolor życia.
Małgorzata Stolarska
https://www.youtube.com/watch?v=UyBTso-dAoc &list=PLE39323F609B2CDB7&index=5

autor

Tessa50

Dodano: 2022-06-29 11:45:59
Ten wiersz przeczytano 1514 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (42)

krzychno krzychno

Witaj Tereniu:)

Coś bajecznego Tereniu:) Acz myślę czy nie jednak
"które były jakże bolesne" ale to tak tylko po
mojemu:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Znakomicie przedstawiony kontrast pomiędzy pięknem
czerwcowej przyrody i cierpieniem duszy kobiecej.
Mogę peelkę jakoś pocieszyć? Powiem jej, że autorka
zadba o happy end. Zgoda Tereso? :)

Marek Żak Marek Żak

Początek uroczy, radosny, ale ciemne chmury na
horyzoncie widać. czekamy na c.d. Pozdrowienia z :))

montibus montibus

Witaj
Tak wzruszająco i serdecznie pisać o przyrodzie, może
tylko ten, kto ma duszę poety i przyrodę naprawdę
kocha.
Cieplutko pozdrawiam.

marcepani marcepani

Ten piękny opis zapewne kontrastuje z czymś bardzo
przykrym...

graynano graynano

Piękne rozmarzenie. Pozdrawiam serdecznie

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Lipy kwitną, wspomnienia w pamięci zostają,
dusza łka, serduszko wyje z rozpaczy
a to co piękne
i się nagle skończyło już nigdy nie wróci.
Potrafisz uruchamiać wyobraźnię czytelnika
Tereniu. Piękny początek. Serdecznie
życząc
miłego, udanego dnia :)

beano beano

Tesso
ty nie piszesz
tylko dotykasz wrażliwość
pozdrawiam serdecznie

@Krystek @Krystek

Czytałam z zachwytem otulona wspaniałym słodkim
zapachem kwiatów lata. Pozdrawiam serdecznie, życzę
dnia wypełnionego pogodą ducha:)

anna anna

Pachnący czerwiec, niestety zanosi się na dramat. Z
niecierpliwością czekam na rozwój akcji.

sisy89 sisy89

Przepięknie, czyta się z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przepięknie Tess, można czytać i wnikać wers po wersie
w takie zapachowe historie :)
Czekam na część drugą :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »