O przedświątecznym myciu okien
Za pasem święta. Żona marudzi,
bym się przy oknach trochę natrudził.
Taka tradycja – mieć szyby czyste
na czas świąteczny, to oczywiste.
„Dzisiaj nie pada, zawiń rękawy
i do roboty! Nie wyjdziesz z wprawy”.
Chęci nie miałem. „Jak dać drapaka?”,
lecz gdy wspomniałem, że „za...
autor
więcej »