gdy nawet zarazić nie ma kogo

Ja mam czystek, ale... :)
Pozdrawiam, budleja :)

Od niepamiętnych czasów nie chorowałam na grypę, piję
czystek, jem jagody goi i rokitnika :) świetna
miniaturka, serdeczności Elu :)

Dziękuję serdecznie za czytania.
Grypa odpuszcza powoli - jakiś wredny wirus
upierdliwy.
Zdrówka Wszystkim!

no to mnie uświadomiłaś!!

Witaj Elu.... czlyli tak to jest z tym grypskiem...
mądrze prawisz, mądrze prawisz, coś w tym jest. Swoją
drogą jakby nie nie było, warto posłuchać rady
Alinki... No popatrz teraz wiem dlaczego taka
usmarkana często łażę.... Moc serdeczności i zdrówka
Elu.

Lepiej nie zarażać się i kogoś, ale lepiej też, gdy
jest ktoś.

"Nikt nie potrafi tak solidnie zakopać swoich błędów
jak lekarz"
/Marek Agrypa/

Zdrówka!

Powrotu do zdrowia.Czasem dobrze się wypłakać pod
pretekstem grypy.Pozdrawiam

Elu właśnie mnie dopadła cholera - koszmar -
serdeczności

Siedź pod pierzyną a nie wiersze tu piszesz w
malignie. Masz być zdrowa.
zostawiam Ci malinową herbatę, tę od naszego
Turkusika. Wypij, wygrzej się i dopiero wtedy
"jak za dawnych lat, wróć do mnie" :) znaczy do nas,
Bejowian.

No to teraz wiem po co jest grypa :o)
ps - Pierwszy wers - literówka.
Poza tym - świetnie.

Witaj Grusz-elu :) życzę Ci jak najszybszego powrotu
do zdrowia! To prawda, że katar usprawiedliwia
czerwony nos i oczy... Mądra myśl. Chciałam Ci
powiedzieć, bo wcześniej mi jakoś umknęło, że Twoje
nowe zdjęcie profilowe jest piękne i stylowe!!!
Pozdrawiam ciepło

Coś posmutniało u Ciebie...
Ale jutro będzie żywioł Grusz-ela ;-)
Pozdrawiam

Ja nie zarazilam, ale mnie zarażono w dodatku
zoladkowa. W nocy ścieżka zdrowia: ),ale nie kicham, a
o to "zakichanie" nie wiem czy mi zależy. ..PoZdrówka

prz(e)stać