Gdy nie było Ciebie
Gdy nie było Ciebie
serce moje ślizgało się
jak pełną łusek skóra
ryby zwanej samotnością
Gdy nie było Ciebie
dusza moja niczym pierzasty
struś uciekała w krainę
mrocznych zjaw i upiorów
Gdy nie było Ciebie
siedziałem na ławce pod
domem wszystkich ludzi
i czekałem na....
Gdy byłaś przy mnie
już nie czekałem,
bo ja przeczekałem...
autor
Zbuntowany Wędrowiec
Dodano: 2007-01-09 19:31:41
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.