Gdy nie ma Cię przy mnie...
Tomkowi...
Gdy nie ma Cię przy mnie,
to myślę bezustannie o Tobie.
Czuję się wtedy taka pusta,
bo to Ty czynisz
moje życie sensem.
I słów nie znajduję,
by moją tęsknotę opisać,
która mnie opanowuje.
Niejako dręczy, męczy,
serce boli,
dusza się wyrywa,
by uciec
polecieć do Ciebie.
Każda minuta
trwa dłużej.
Siedząc sama
i nie mogąc już
przezwyciężyć tego,
zaczynam płakać.
I pragnę wtedy być
tylko z Tobą.
A Tęsknota ociera moje łzy,
nie mogąc nic więcej zrobić.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.