Gdy poznałam Ciebie, wszystko...
Wybacz mi całą moją głupotę, lecz wiedz że kocham Cię bardzo i to się nigdy nie zmieni;**
Byłam w wielkim dołku.
Żyletka od niego ratowała mnie,
Pozsostawiała trwałe po sobie ślady,
Ślady na mojej skórze,
Lecz wielką ulgę przed problemami
dawały.
Ulżyc mogłam tylko tak sobie,
Jedyny ból, nad którym kontrolę miałam.
Dobre wyjście to nie było, wiem
Ale co miałam innego robic? Nie wiem.
Lecz jednego dnia
Niespodziewanie tak
Poznałam właśnie Ciebie,
Zrozumiałam wtedy,
Że poznałam właśnie tego jedynego,
Że innego nie chcę już nigdy.
Zrozumiałam też, że kocham prawdziwie,
Uświadomiłeś mi, że błędy popełniam
Wiem już teraz, że robiłam źle.
Obiecałam, że już tego nie zrobie
Obiecałam, bo kocham prawdziwie
Obiecałam, bo mam dla kogo się zmienic
Obiecałam, bo mam kogoś,kto może mnie
zmienic
Obiecałąm, bo zależy mi na Tobie.
Z dnia na dzień coraz lepiej jest
Lecz chęc na wzięcie żyletki
Czasami jeszcze dopada mnie.
Nie robie tego bo wiem,
Że przez głupotę mogę stracic
Najważniejszą dla mnie osobę:
Ciebie właśnie Skarbie!;*
Kocham Cię Miśku;***

Paulinkaa

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.