Gdy trwa karnawał
Gdy trwa karnawał smutny nikt nie jest
więc nawet zorza choć nieco blada
płaszcze wyciąga chcąc się odmienić
strój jak wiadomo czasem odmładza
ruchem skrzydlatym snop światła zgarnia
dyskretnie cugle wiatru w dłoń bierze
bo jakby skoczył zakręcił pobiegł
zmieniłby obraz – powiedzmy szczerze
złocistym pasmem jak wiernym kluczem
otwiera okno by spojrzeć w przestrzeń
cichutko czeka na pocałunek
co delikatnie noc prześle jeszcze
czuła ta chwila uśmiech przynosi
znad horyzontu płyną motyle
to nic że zima one są barwą
skąd ich się wzięło dzisiaj aż tyle
są więc rumieńce jak mak pąsowe
szafirem łatwo zawrócić w głowie
więc złoto kłosów rozjaśnia granat
kojąco muska rozpieszcza – powiesz
wystarczy myśli skierować ciepłe
w stronę skąd światło do nas przybywa
a już zakuty w ciężar uporu
horyzont w szeptach nadzieją wpływa

Maryla


Komentarze (16)
Śliczny, opisowy wiersz. Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam
barwnie rytmicznie i ciepło.
Maryli twój wiersz - budzi z zadumy
otwieram okno i patrze z radością w nowy dzień
Piękny :)
Najważniejsze ciepło w sercu... Pozdrawiam.
Piękny ten horyzont :)
Coraz krótszy i smutniejszy ten karnawał, choć serce
się do niego rwie. Przeczytałam z przyjemnością. :)
Karnawał karnawałem pod pracy nawałem
nawet gdy tylko myśleniem...
bo praca co była jest tylko wspomnieniem
Pozdrawiam serdecznie
Bo w ciepłych myślach kwiat rozkwita
chociaż by zima była jeszcze,
skąd się,to bierze, mnie nie pytaj
myśl spływa w serce ciepłym deszczem
Wiersz pełen barw i ciepła :) Pozdrawiam
Z przyjemnością przeczytałam wiersz,zaraz cieplej na
duszy się robi. Pozdrawiam
Do życia potrzebujemy światła i kolorów, jak zwykle u
Ciebie ciepło i przyjaźnie.Pozdrawiam:)
Super ..."wystarczy myśli skierować ciepłe"...i juz
lzej na duszy ...pozdrawiam przy sobocie
Wiersz z nadzieją. Przeczytałam z przyjemnością.
Cieplutko pozdrawiam
i u Ciebie karnawal Marylko:)Ladnie:)+
Pięknie na dzień dobry...taka zorza to cudny widok:)