Gdybyś Był Moim Kochankiem
Gdybyśmy byli kochankami
Sobie tylko przeznaczeni
Świat dla nas nie miałby początku ani
końca...
Ty...
Byłbyś dla mnie nadzieją w chwilach
zwątpienia
Ja dla Ciebie słońcem w pochmurną
pogodę.
Nie znane byłoby nam cierpienie i
tęsknota
A noc nie byłaby tak chłodna i długa...
Mieli byśmy siebie,nic więcej nie byłoby
nam trzeba.
Ty i Ja...
Kochankowie swoich ciał i umysłów.
Zbędne byłyby dla nas długie rozmowy.
Pocałunki,pieszczoty,westchnienia...
Wyrażały by to co mieli byśmy sobie do
powiedzenia.
Karmieni namiętnością i pożądaniem
Nie znali byśmy głodu.
Każdy poranek byłby dla nas miłości
wyznaniem.
A noc spełnieniem najskrytszych marzeń.
Pili byśmy z jednego kielicha nektar
życia
By nawet śmierć nie rozdzieliła naszych
serc.
Komentarze (2)
piękny wiersz.. bardzo interesujące temat obrałaś :)
gdybyscie bili kovhankami mielibyscie piekne zycie!
:) pozdrawiam (i zostawiam głos)
Piękny wiersz, taki oryginalny, pomysłowy. Dobrze się
go czyta;) plus