GDZIE CI MĘŻCZYŹNI?
miał być erotyk... a jest na dzień dobry, klimat wesoły a był smutny, wszystko do góry nogami.., z resztą poczytajcie sami
W samo południe gdy obiad gotowałam
taka historyjka w kuchni miejsce miała.
Stoję przy kuchence, mieszam sobie w
garach
nagle wchodzi mój pachnący men - och i ach
!!
stoi przede mną tylko w samych slipach.
Podchodzę do niego by się przyjrzeć z
bliska,
zdejmuję szybko kuchenny fartuszek
tulę się do mena, namiętnie całuję
coraz niżej pieszczę jego ciało,
a do ucha szepczę:
- "chłopa" by mi się natychmiast
chciało.
Na to mój men delikatnie mnie odsuwa,
obraca na pięcie i nos do okna wsuwa.
Stoi tak i stoi czas już jakiś mija.
Podchodzę do niego i cichutko pytam:
- kogo tak wyglądasz księżniczki czy
jak?
A on mi na to :
- patrzę i patrzę, ale żadnego
dla Ciebie nie widzę tam chłopa...
To już przesada, myślę sobie
to nie mój facet to chyba idiota!!
Głośno zaś mówię:
- nie miałeś ochoty na amory,
masz tu nożyk, kartofle i bierz
się do roboty.

Yeja


Komentarze (12)
wlasnie wrocilem z pracy i juz zasypialem ,a tu nagle
Twoj wiersz -no poprostu idealny na pobudke-swietny i
wesoly -gratuluje
hehe dobre na dzień dobry i na dobranoc...podoba mi
się, tylko westchnąć gdzie Ci mężczyźni? a no skrobią
ziemniaki
rękami i nogami podpisuję się pod komentarzem
błońskiejM...po co wycofałaś ten anons?:)
pięknie mnie Twój wiersz rozbawił...dowcipny..brawo
Gdzie Ci mężczyżni jak nie dostaną do rączki to już
sami nie domyślą się o co chodzi. Ciekawe czy będzie
wiedział co ma zrobić z nożykiem, chyba tym bardziej
nie. Wiesz zabawny, dobrze się go czyta.
Yeja se mnie srobis jaja!takygo mon Boy`a ,isto jeny o
to;tynTwoj mamlas jezd idyjotom ,y rzekne Cie zarozki
zaras;
"z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało
naraz"!
Fajny pomysł, ciekawy wiersz... to tyle dzisiaj...
Stad wniosek : chlopy do roboty zony czekaja albo
ziemniaki.
Nie przepadam za wierszami nieregularnymi, ale twoja
historyjka mnie rozbawiła, gratulię pomysłu na wiersz
nie" chłopa".
Fantastycznie napisany i baaaardzo na temat. Brawo!
No widzisz Yeju! i po co wycofywałaś ten anons? a
swoja drogą ...tak już z tymi mężami bywa...skaranie
boskie!!!
Men dał plamę. A może się przestraszył, że... zostanie
bohaterem erotyku na co nie był przygotowany. :)